Pewnie rok 2020 był dla Ciebie zaskakujący, zresztą jak i dla wielu. Co tu dużo mówić sezon ślubny – który był dla mnie w zasadzie pierwszym sezonem ślubnym! Jak szybko się zaczął, tak samo szybko się skończył.
Ale podczas tego czasu poznałam wspaniałych ludzi, którzy obdarzyli mnie swoim zaufaniem w 100 procentach i pomimo pandemii postanowili zorganizować swój ślub. A ja osobiście w ich towarzystwie czułam się rewelacyjnie.
Sala Lustrzana Tarnów
Sylwia i Tomek bo to o Was mowa zorganizowali przyjęcie w samym centrum Tarnowa. W klimatycznych piwnicach – tam możecie znaleźć sale lustrzaną. I zapewniam Was na szalony dance floor znajdzie się wystarczająco dużo miejsca!
Ślub natomiast wzięli tuż obok w Bazylice Katedralnej.
Najpierw luz, blues. W Katedrze trochę stresu – bo wiadomo jak się sobie ślubuje takie ważne rzeczy to mimo wszystko jakoś ciężko zapanować nad emocjami. A później Rock`n Roll i zabawa do rana z pomocą Łukasza.
Zresztą co tu dużo mówić – zobaczcie!